Pasja i wartości
Na co dzień Dawid Urban jest zaangażowany w działalność ponad 20 różnych firm jako inwestor lub właściciel. Choć praca to jego pasja uważa, że warto znaleźć odskocznię, dzięki której możemy się zresetować i zebrać myśli. Taką dziedziną była dla niego od zawsze motoryzacja. Miłość do motor sportu zaowocowała rozpoczęciem przygody z rajdami. Od 2016 roku regularnie uczestniczy w imprezach samochodowych i coraz częściej udaje mu się odnotowywać sukcesy również na tym polu, zajmując m.in. III miejsce podczas Rajdu Safari Dacii Duster Cup, będącego częścią Rajdowego Pucharu Polski Samochodów Terenowych.
Rajdy i motoryzacja ustępują pasji numer jednej – rodzinie. Na swój sukces pracował nieustannie przez 10 lat, bez urlopu. Sukces był jednak okupiony porażkami, których w początkowych latach działalności nie brakowało – mimo to zawsze mógł liczyć na wsparcie żony i rodziny, którzy dodawali otuchy i trwali przy nim w chwilach zwątpienia, także w czasach gdy nie był jeszcze znanym przedsiębiorcą. Dawid Urban podkreśla, że rodzina chroni przed przysłowiową „sodówką” i pokusami dzisiejszego świata. Jednocześnie dzieci dają mu największą motywację do działania i choć w życiu i biznesie czerpie z doświadczenia starszych, to właśnie od najmłodszych uczy się empatii i chłonie ich optymizm..
Historia
Dawid Urban pochodzi z małej miejscowości Kaliszkowice, gdzie od dziecka pracował z dziadkami przy gospodarstwie rolnym. Choć rodzice gonili go do nauki, bardziej od szkolnych ławek lubił pomagać im w prowadzeniu sklepu. Już jako 10 –latek zajmował się kilkoma sprawami na raz – od dostaw do kontaktu z klientami i poznawał biznes od podszewki – na małym modelu. Nigdy nie traktował tego jako obowiązku i do dziś – lubi to co robi, a doświadczenia z dzieciństwa dały mu solidne podstawy. Dodatkowo zawsze mógł liczyć na swoich braci – Patryka i Huberta, którzy wspierają go zarówno w życiu jak i w biznesie.
W wieku 22 lat rozpoczął prawdziwą przygodę z handlem, oferując klientom najrozmaitsze gadżety. Większość dni spędzał w trasie, aby bezpośrednio prezentować produkty. Pomniejsze sukcesy przeplatane były niepowodzeniami i biznesowymi eksperymentami. W 2007 roku jeden z takich eksperymentów zaowocował importem pierwszej partii papierosów elektronicznych. Produkt skazywany był przez wielu na porażkę już na samym starcie. Mimo krytycznych głosów wraz z partnerami nie poddał się i w niedługim czasie ich mała firma zaczęła przynosić zyski. E-papierosy zyskały zaufanie klientów jako zdrowsza i tańsza alternatywa dla tradycyjnych wyrobów tytoniowych. W ciągu 10 lat udało im się zbudować grupę kapitałową CHIC i największą w Europie sieć sprzedaży e-papierosów – e-Smoking World.
Osiągnięcia Dawida nie byłyby możliwe bez rzeszy zaufanych pracowników. Zawsze dbał o to, żeby w firmie panowała rodzinna atmosfera, nawet gdy liczba pracowników przekroczyła 1000 osób. Do dziś wspiera ich i pomaga, nie tylko na gruncie zawodowym, bo wierzy, że w życiu warto być dobrym i dzielić się swoim sukcesem. Od lat aktywnie wspiera inicjatywy charytatywne, w tym Fundację Siepomaga, założoną przez swojego brata Patryka oraz wszelkie lokalne przedsięwzięcia w rodzinnych stronach powiatu ostrzeszowskiego.